W dniu 6 sierpnia 2020 r. Sąd Najwyższy – Izba Cywilna podjął w sprawie III CZP 78/19 uchwałę stwierdzającą, iż:

Sąd jest uprawniony – na podstawie art. 159 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2460 ze zm.) – do zażądania od podmiotu związanego tajemnicą telekomunikacyjną informacji pozwalających zweryfikować twierdzenie powoda, że czynu naruszającego dobra osobiste dopuścił się pozwany w sprawie.

Uchwała ta jest szczególnie istotna zważywszy, iż treść przepisów prawa telekomunikacyjnego regulujących zasady udostępniania tajemnicy telekomunikacyjnej nie jest jednoznaczna. Zgodnie z art. 159 ust. 2-4 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. (Dz.U. Nr 171, poz 1800 ze zm.) zakazane jest zapoznawanie się, utrwalanie, przechowywanie, przekazywanie lub inne wykorzystywanie treści lub danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną przez osoby inne niż nadawca i odbiorca komunikatu, chyba że:

  1. będzie to przedmiotem usługi lub będzie to niezbędne do jej wykonania;
  2. nastąpi za zgodą nadawcy lub odbiorcy, których dane te dotyczą;
  3. dokonanie tych czynności jest niezbędne w celu rejestrowania komunikatów i związanych z nimi danych transmisyjnych, stosowanego w zgodnej z prawem praktyce handlowej dla celów zapewnienia dowodów transakcji handlowej lub celów łączności w działalności handlowej;
  4. będzie to konieczne z innych powodów przewidzianych ustawą lub przepisami odrębnymi.

Każde ujawnienie lub przetwarzanie treści albo danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną narusza obowiązek zachowania tajemnicy komunikacyjnej, chyba, że ustawa stanowi inaczej. Prawo telekomunikacyjne stanowi dodatkowo, że obowiązku zachowania tajemnicy komunikacyjnej nie stosuje się do komunikatów i danych:

  • ze swojej istoty jawnych
  • z przeznaczenia publicznych lub
  • ujawnionych postanowieniem sądu wydanym w postępowaniu karnym, postanowieniem prokuratora lub na podstawie odrębnych przepisów.

    Przepisy te umożliwiając przekazywanie informacji objętych tajemnicą telekomunikacyjną gdy jest to konieczne z innych powodów przewidzianych ustawą lub przepisami odrębnymi pozostawiły szeroki wachlarz możliwości i podstaw prawnych mogących mieć zastosowanie. Zważywszy, iż intepretując powyższe przepisy Sądy często koncentrowały się na art. 159 ust. 4, który pozwala na ujawnienie danych objętych tajemnicą komunikacyjną w postępowaniu karnym, dochodziło do wielu rozbieżności w orzecznictwie.

    Ani prawo telekomunikacyjne, ani przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie stwarzają podstawy uzasadniającej wydanie przez sąd w sprawie cywilnej postanowienia dowodowego obligującego operatora do przetworzenia i przekazania temu sądowi danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną – tak Sąd Apelacyjny w Białymstoku w postanowieniu z dnia 6 kwietnia 2011 r. w sprawie I ACz 279/11. W podobnym tonie wypowiedział się Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 20 lutego 2013 r. w sprawie I OSK 368/12.

    Odmiennie NSA w wyroku z dnia 19 stycznia 2015 r. w sprawie I OSK 1099/13 czy też Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 31 stycznia 2017 r. w sprawie II SA/Wa 1431/16.

    W sprawie III CZP 78/19 Sąd Najwyższy otworzył furtkę do występowania przez Sądy do operatorów o ujawnienie informacji objętych tajemnicą telekomunikacyjną w celu zweryfikowania twierdzeń Powoda w sprawie o naruszenie dóbr osobistych. Sprawy te ze swojej natury mają charakter cywilny co implikuje wniosek, iż pozyskiwanie informacji objętych tajemnicą komunikacyjną powinno być uzasadnione również we wszelkich innych sprawach cywilnych, w których istnieje konieczność weryfikacji twierdzeń stron.

    Szczególnie doniosłe znaczenie powyższe orzeczenie będzie miało w mojej ocenie w sprawach o zapłatę związanych z nieautoryzowanymi transakcjami płatniczymi. W sprawach tych Powodowie występujący z roszczeniami wobec instytucji finansowych bardzo często podnoszą, iż nie autoryzowali transakcji a więc de facto, iż nie otrzymali informacji objętych tajemnicą telekomunikacyjną, co z racji na dotychczasową linię orzeczniczą, zwalniającą z obowiązku zachowania tajemnicy telekomunikacyjnej wyłącznie w sprawach karnych, uniemożliwiało drugiej stronie skuteczną obronę.